Projekt domu atrialnego w Gryfinie

Gryfino k. Szczecina. Projekt koncepcyjny: 2009. Pozwolenie na budowę: 2010. Ukończenie budowy: 2013.

Dom atrialny w Gryfinie nie jest budynkiem ani tradycyjnym ani nowoczesnym. Został zaplanowany jako droga środka. Inwestorem jest małżeństwo, które już drugi raz buduje dom. Jasno określone priorytety funkcjonalne, poszły w parze z zaufaniem do architekta w kwestii wyboru stylistyki, formy i konstrukcji. Miał powstać dom bezpretensjonalny, będący miejscem wygodnej i spokojnej emerytury. Niemniej ważne od względów praktycznych było przewidzenie elementów dających przyjemność z mieszkania, takich jak basen czy duży ogród z pięknym widokiem. Lokalizacja nad brzegiem Dolnej Odry inspirowała do stworzenia czegoś prostego i nietuzinkowego zarazem.

Inwestorom zależało na wyeksponowaniu widoku na rzekę i zachodzące nad nią słońce. Sami zaproponowali idee domu parterowego z częściowo otwartym patio. My ubraliśmy ten pomysł w formę nawiązującą do typowej pomorskiej zagrody, składającej się z budynków mieszkalnych i gospodarczych. Jednak w tym miejscu pojawił się pierwszy problem. Inwestor przywiązał się bowiem do wizji, w której patio otwiera się na rzekę. Na takie rozwiązanie nie chciała się zgodzić inwestorka, ponieważ otwarcie w kierunku zachodnim automatycznie powodowało oskrzydlenie ekspozycji południowej z rozległym ogrodem. Kolejnym problemem okazał się zapis w planie miejscowym, nakazujący przysunięcie się do linii zabudowy tuż przy drodze. A inwestorzy chcieli budować jak najbliżej rzeki zwłaszcza, że pozwalały na to warunki gruntowo-wodne. Zbierając to wszystko zaproponowaliśmy kompozycję domu czerpiącą pełnymi garściami z rozwiązań tradycyjnych i stanowiącą jednocześnie w pełni nowoczesny układ funkcjonalno-przestrzenny.

 

 

Ostatecznie dom powstał na planie litery „C”, otwartej w kierunku południowym. Kompozycja składa się z dwóch ustawionych równolegle do drogi skrzydeł, nakrytych dwuspadowym dachem. Pierwsze, frontowe skrzydło wyczerpuje wszystkie zapisy planu miejscowego. Pełni ono tylko funkcję gospodarczą i techniczną. Właściwa część mieszkalna znajduje się dopiero w drugim skrzydle, znajdującym się bliżej rzeki. Powstał w ten sposób układ bardzo charakterystyczny dla typowych XIX wiecznych zagród pomorskich. Nie mogliśmy jednak zignorować otwarcia na rzekę.  Postanowiliśmy więc wytyczyć alternatywną oś widokową – od drogi do rzeki, która przecina cały budynek.

Wzorców dostarczyły nam istniejące jeszcze na Pomorzu tzw. budynki bramne, poprzedzające dawny dziedziniec gospodarczy. Tyle, że w naszym projekcie dawna brama przybrała formę głównego wjazdu i zarazem zadaszonego parkingu. Kontynuacją otwartej bramy w pierwszym skrzydle jest przestrzeń salonu w drugim. Tu na osi widokowej stoi tylko kominek dwustronny. Salon dzięki składanej, szklanej ścianie szeroko otwiera się na basen i rozlewisko Odry.

Projekt domu jest w trakcie realizacji. Budynek będzie parterowy, niepodpiwniczony. Jedynie w pierwszym skrzydle, nad częścią gospodarczą, znajdzie się użytkowe poddasze. W pozostałych miejscach wyeksponowaliśmy otwartą więźbę. Konstrukcja w przeważającej części składa się z drewnianych ścian ryglowych, rozpiętych pomiędzy elementami murowanymi

zdjęcie wykonane przez wykonawcę naszego projektu domy-bartek.pl
zdjęcie wykonane przez wykonawcę naszego projektu domy-bartek.pl
zdjęcie wykonane przez wykonawcę naszego projektu domy-bartek.pl