Pamiętacie Państwo nasz dom z „odwróconym dachem” ? To jeden z naszych najbardziej odważnych projektów – co ważne – realizowany ściśle według naszej wizji. Co jakiś czas donosimy najnowsze wieści z budowy.
Aktualnie dom jest j w stanie surowym zamkniętym. Wstawiono już wszystkie okna – co było nie lada wyczynem zważywszy że dom jest niemal ze szkła. Bryła domu – mimo iż jeszcze surowa – doskonale zarysowuje już krajobrazowy zamysł jaki roztoczył Jędrzej. Dom jest niemal zatopiony w skarpie porośniętej przez las. Jest niemal szklany ale sekwencja wewnętrznych dziedzińców zapewnia pełną prywatność i przytulność.
Na tak przygotowaną materię inwestorzy „wprowadzili” architekta wnętrz ze znanego szczecińskiego biura BASZTA interior design. Można powiedzieć że projekt wnętrz jest ostrożny i zarazem odważny. Ostrożny – bo ściśle podąża za materią architektoniczną, nie zmienia, nie poprawia a dopełnia. Pozostawia najistotniejszy atut naszej wizji – mianowicie to że ozdobą wnętrza domu jest zewnętrze. Jednak projekt wnętrz jest odważny, ma swoja ekspresję wyrażoną kolorem, fakturą, scenami światła. Detale takie jak efektowne lampy czy dywan perski sprawią, że nie będzie tu uczucia pustki. A nasycone kolorystycznie akcenty nadają tym ciepła i przytulności tym przestronnym i nowoczesnym przestrzeniom. Wszystkim życzymy takiej kooperacji na linii inwestor – architekt – projektant wnętrz – wykonawstwo, jaka jest naszym udziałem przy tej niezwykłej inwestycji. Co by nie mówić – sąsiedztwo najpiękniejszego budynku Europy – Filharmonii Szczecińskiej zobowiązuje.